Wielu przedsiębiorców dochodzi do wniosku, że zamiast prowadzić tradycyjny biznes w postaci sklepu stacjonarnego, o wiele lepszym rozwiązaniem jest przerzucenie się na interes on-line. Patrząc na to, jak się dzisiaj żyje, jak bardzo ludzie cenią sobie swój wolny czas i jak leniwi, i wygodni stali się konsumenci, można stwierdzić, że to strzał w dziesiątkę. Poza tym, nie zapominajmy także o innym fakcie – dostęp do Internetu, czy to przez komputer czy telefon komórkowy bądź tablet, ma już praktycznie każdy. Na pewno pod względem informatyzacji nie dojdzie do regresu, a jedyne czego można się spodziewać to błyskawicznego rozwoju, na który pewnie nie będziemy musieli za długo czekać.

Wszystko to prezentuje się znakomicie – chcę otworzyć coś swojego, wymyślam biznesplan i zakładam sklep internetowy. Teoretycznie tak, praktycznie nie do końca. Nawet jeżeli formalności wydaje się mniej, a i interes zdawałoby się, że prowadzi się prościej, ciężej jest trafić do grupy targetowej z proponowaną ofertą. Wynika to właśnie z owego przesytu, o jakim zdecydowanie można mówić w kontekście Internetu. Nie brakuje przeróżnych sklepów elektronicznych, które są funkcjonalne, bardzo proste w obsłudze z perspektywy potencjalnego klienta oraz oferują o wiele niższe ceny niż wiele placówek stacjonarnych. Jak się zatem przebić przez gąszcz wirtualnych przedsiębiorców? Odpowiedź na to pytanie nie jest jednoznaczna, bowiem trzeba popatrzeć w tej kwestii na kilka istotnych aspektów.

Jedną z nadrzędnych spraw, którą trzeba gruntownie przeanalizować zanim jeszcze wystartujemy z naszą platformą jest wstrzelenie się w niszę. Otóż musimy opracować taką koncepcję, która będzie w miarę oryginalna i niespotykana co krok w regionie na jaki próbujemy dotrzeć. Tym samym, dobrze jest zacząć od szczegółowego zbadania zapotrzebowania. Jeżeli jest na coś popyt, bez trudu trafimy w niszę. Nie oznacza to oczywiście, że skoro chcemy sprzedawać przez Internet przykładowo ubrania, musimy z pomysłu rezygnować z racji istnienia kilkuset podobnych sklepów. Wszystko zależy zwłaszcza od tego, do jakiej grupy targetowej uderzamy. Jeżeli dostrzegamy, że jest przesyt sklepów z ciuchami damskimi, może warto postawić na modę męską, dla nastolatków, pań w ciąży bądź dzieci? W końcu ciuchy to branża, która będzie potrzebna zawsze a i moda rozwijać się będzie na szeroką skalę. Kolejna sprawa to cena. Planując sklep z ubraniami dla pań, dobrze jest też zwrócić uwagę na to, jakie ceny ma nasza konkurencja, bo generalnie za zaletę sklepów on-line uznaje się niższe kwoty niż te które obowiązują w sklepach standardowych w centrach handlowych. Nie możemy więc już na początku zrazić do siebie potencjalnych klientów, dając zbyt wysokie sumy. Chwytem marketingowym pozwalającym wstrzelić się w niszę jest natomiast obniżenie cen na początku, aby zachęcić użytkowników. W ten sposób zachęcą się sklepem podwójnie – po pierwsze, bo będzie to coś nowego, a po drugie, bo coś taniego. Ceny możemy zatem podwyższać systematycznie za jakiś czas i co najważniejsze – robić to racjonalnie a nie kierując się wyłącznie chęcią zysku.

Poza ceną, z pewnością zachętą dla potencjalnych klientów będzie zaproponowanie czegoś zupełnie nowego, czego na co dzień nie ma w pobliskich sklepach stacjonarnych. Warto zatem dokładnie zanalizować rynek lokalny, bo korzyści mogą być podwójne i to zarówno dla przedsiębiorcy, jak i potencjalnej grupy odbiorców. Nie trzeba szukać szczególnie daleko. Wystarczy chociażby rozejrzeć się dookoła naszej najbliższej okolicy. Jeśli przykładowo w naszej miejscowości nie ma palarni kawy, gdzie można byłoby nabyć świeżo przygotowane mieszanki rozmaitych ziaren czy sklepu z żywnością ekologiczną, która jest teraz szczególnie modna, warto byłoby poszukać dystrybutorów, którzy dostarczyliby nam systematycznie wyżej wymienione artykuły. Tym samym moglibyśmy zainwestować w zwykłe ogłoszenia, ulotki czy plakaty reklamowe, które odsyłałyby do zamawiania w sklepie internetowym. Nie musimy też wynajmować tak dużej powierzchni pod placówkę tak jak w przypadku sklepów prowadzonych stacjonarnie. Tym samym są to dla sprzedającego spore oszczędności. Wystarczyłoby jedynie zyskać rozgłos wśród grupy odbiorców lokalnych. Gdyby ktoś chciał, mógłby przyjść po odbiór zamówionego produktu do siedziby firmy, jeżeli byłoby mu wygodniej, miałby sposobność zakupów online. Nie dość, że w ten sposób tworzymy sobie grono stałych klientów, to dodatkowo możemy też docierać ze swoją ofertą do mieszkańców innych województw, miejscowości, miast. Tak jakby zyskujemy podwójnie, co przy sklepie stacjonarnym raczej nie jest możliwe, bo ciężko byłoby odbiorcom z Gdańska odwiedzać sklep w Krakowie, a przy transakcjach wirtualnych nie ma takich problemów. Kilometry nie stanowią żadnego kłopotu. Jest to najbezpieczniejsza forma prowadzenia sklepu w dwudziestym pierwszym wieku, kiedy to nie tylko masę ludzi na dostęp do Internetu, ale także gdy większość ludzi ceni sobie swój wolny czas, wygodę i komfort realizacji zakupów. Druga sprawa to także ogromna konkurencja rynkowa i przesyt panujący w zasadzie w każdej jednej branży.

Zdjęcia

Załączniki